Skip to content

Japonia oczami Polaka

  • Aktualności
  • Ciekawostki o Japonii
  • Kuchnia Japońska
  • Kultura Japońska
  • Miasta Japonii
  • Geografia Japonii
25 lutego 2022 / Ciekawostki o Japonii

Metro i komunikacja po Japońsku

90% tokijczyków używa w metrze telefonów – Nie, nie rozmawiają (bo to niekulturalne – zasięg mają, to nie Warszawa). Ale namiętnie się w nie wpatrują. Siedzą w internecie, na Fejsie, grają. W liczbie hurtowej.

Widziałem kogoś z książką, trafiło się z 2 osobników z Vitą oraz 3 z 3DS-em, jeden z nich nawet miał dwie sztuki sprzętu, może na wypadek wyładowanej baterii (pewnie dojeżdżał z bardzo daleka i grał w 3D). Ale zdecydowana większość bawi się komórkami. Eksperci od zaniku kontaktu międzyludzkich załamaliby ręce (bo jak powszechnie wiadomo, gdyby komórek nie było, wszyscy by ze sobą rozmawiali, śmiali się i podawali dzieci do chrztu).

Kupiłeś bilet na dłuższą trasę, a przejechałeś mniej? Dostaniesz zwrot pieniędzy
W przypadku sieciówki Passmo problemu nie ma, bo odpikiwanie przy wejściu i wyjściu za bramkę załatwia sprawę. Ale przy pojedynczym bilecie rzecz jest istotna. Kupiliśmy bilet za 200 jenów (czyli na 7-11 kilometrów), a przejechaliśmy dwa razy mniej? Przy wyjściu z bramki czekają automaty pozwalające odzyskać pieniądze za nadpłatę.

Teraz wyobraźcie sobie, jak ZTM oddaje drobne za bilety czasowe, gdy zamiast 75 minut przejechaliśmy na przykład 50…

Pobudka!

W metrze są specjalne wagony dla kobiet
Tokijski wagon metraNaprawdę. Są napisy na wagonach, a na peronie widać specjalne oznaczenia, gdzie należy stanąć, by wejść do takiego wagonu. Tokyo Metro tłumaczy to chęcią uniknięcia, hm, ocieractwa w godzinach szczytu i zapewnienia bezpieczeństwa kobietom i dzieciom. Mężczyźni również mogą takimi wagonami podróżować, pod warunkiem, że mają problemy z poruszaniem się. Prawdopodobnie chodzi o to, że na wózku trudniej się ocierać.

20. Japonia wcale nie jest droga
Przynajmniej gdy nie wynajmuje się mieszkania i nie podróżuje po niej. Dwutygodniowy bilet na podróże pociągiem po KKW to aż 340 euro, więc zakup ma sens wyłącznie przy faktycznej chęci zwiedzenia kraju. Ale i podróż w obrębie Tokio do tanich nie należy. Najtańszy bilet to ok. 4,50 zł. Zdarzało mi się dziennie wydać na bilety ponad 30 złotych.

Jest za to tanio – tak jak w Polsce lub taniej – jeśli chodzi o jedzenie, knajpy i alkohol. Zaopatrywałem się głównie w sklepie 100-jenowym, gdzie za 3 złote mogłem kupić takie rzeczy, jak litrowa woda, makaron z sosem na tacce, mięso z ryżem czy mrożoną kawę. O ile w polskich marketach nie jest trudno znaleźć przeterminowaną żywność, w tych tokijskich rzeczy, których termin przydatności do spożycia upływa za 24 godziny, można kupić nawet i 5 razy taniej! Kolacja za 60 groszy? Been there, done that.

21. Taksówki mają lusterka na masce
Kto im zabroni?

Japońska taksówka

Post navigation

Previous Post:

Japońskie ulice bez śmietników

Next Post:

Geografia Japonii w pigułce

Ostatnie wpisy

  • Rosnąca popularność języka japońskiego i japonistyki
  • Ciekawostki o Japonii i Tokio
  • Kuchnia japońska – nie tylko sushi
  • Japońskie zwyczaje biznesowe
  • Tokio – największe atrakcje
© 2023 Japonia oczami Polaka - Powered by SimplyNews